To, że sprawnie posługuję się oddechem nie czyni mnie niezniszczalną. To co daje mi oddech to przewaga nad tym jaka byłam kiedyś i umiejętność kontroli tego, co kiedyś mnie wyniszczało.
Jak oddychać w trudnych chwilach? Sprawdź jak korzystać z mocy oddechu!
Oddech jest jak tarcza, która mnie chroni, ale jest też wsparciem gdy trzeba podjąć walkę.
Lata pracy z oddechem nauczyły mnie z nim współpracy, wykorzystywania go, gdy tego potrzebuję. I to jest najważniejsza umiejętność związana z treningiem oddechowym: otwartość i uważność na swoje potrzeby, bo wiesz, że sobie poradzisz, że oddech jest Twoją siłą w obliczu różnych trudności.
Z jakimi trudnościami pomaga oddech?
👉🏼Czasami jest to brak koncentracji i rozbiegane myśli, gdy wiesz, że musisz dopiąć projekt.
👉🏼Czasami to emocje, które rozsadzają od środka, a oddech może pomóc je wyrazić lub złagodzić.
👉🏼Czasami to trudne do zlokalizowania napięcia, które oddech pomaga dostrzec.
👉🏼Czasami to chęć powiedzenia za dużo, a oddech pozwala to przemyśleć.
👉🏼Czasami to brak odwagi do obrony, a oddech pozwala zebrać siły, by wyrazić niezadowolenie.
👉🏼Czasami to niezrozumienie innych, a oddech pomaga dostrzec emocje pomiędzy mną a drugą osobą.
Wiem, że każdy z nas może potrzebować czegoś innego oraz, że nie zawsze oddech zadziała, ale przynajmniej wiem, że mamy jak próbować i uspokoić się gdy się nie uda.
Jak korzystam z oddechu w trudnych chwilach?
- Zatrzymuję się, przestaję robić to co robiłam i przekierowuję uwagę na oddech.
- Obserwuję jak wygląda mój oddech i co dzieje się z ciałem
- Stopniowo przejmuję nad nim kontrolę i go zmieniam (najczęściej spowalniam)
- Gdy napięcie i emocje są duże i nie czuję oddechu, to wykorzystuję ciało: zmianę napięcia mięśni (np. Zaciśnij pięści i rozluźnij), ruch lub delikatny stretching (np. jak na video poniżej)
- Koncentruję myśli na oddechu, po prostu “wdech i wydech, wdech i wydech, wdech i wyyyydech….”
- Wracam do działania
Takie podejście daje mi poczucie mocy i sprawczości. Czuję się pewniej gdy wiem, że w obliczu trudności mam czym siebie wspomagać. Dla mnie to oddech, a może dla Ciebie jest to coś innego. Najważniejsze to być uważnym/uważną na to czego potrzebuje umysł i ciało.